loader image

Mam 35 lat. W 2022 r. otrzymałam diagnozę SM. Chciałam zapytać, czy przy braku prążków w płynie mózgowo-rdzeniowym nie zaleca się farmakologii. Nie otrzymałam leków, choć stwierdzono u mnie stwardnienie rozsiane.

Do rozpoznania stwardnienia rozsianego, przy stwierdzeniu określonych warunków, nie jest konieczna obecność prążków w płynie mózgowo-rdzeniowym. Takie rozpoznanie jest rozpoznaniem prawidłowym i wtedy oczywiście można włączyć leczenie, bo obecność prążków nie jest konieczna do kwalifikacji pacjenta do programu lekowego.

Do programu kwalifikuje się pacjent, który ma postawione rozpoznanie rzutowo-remisyjnej, pierwotnie postępującej albo wtórnie postępującej postaci SM z odpowiednią punktacją w skali EDSS, u którego – w przypadku postaci rzutowo-remisyjnej – w ciągu ostatniego roku wystąpił rzut choroby albo pojawiła się aktywna zmiana w rezonansie. Więc myślę, że brak włączenia terapii, o którym Pani pisze wynika nie tyle z obecności lub brak prążków w płynie mózgowo-rdzeniowym, a być może kwestii spełnienia przez Panią kryteriów włączenia do programu. Myślę, że warto porozmawiać o tym z lekarzem prowadzącym i sprawdzić to, na ile rozpoznanie SM – pomimo braku prążków oligoklonalnych – klinicznie potwierdzono jednym lub dwoma rzutami, czy bardzo charakterystycznym obrazem rezonansu magnetycznego. Za mało jest w tym pytaniu danych, ale ogólnie brak lub obecność prążków oligoklonalnych nie wpływa na możliwość zakwalifikowania pacjenta do programu terapeutycznego.

PL2308074688