Czy po pozagałkowym zapaleniu nerwu wzrokowego wzrok z czasem się pogorszy i stracę wzrok?
Pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego to rzut stwardnienia rozsianego, czyli ostry okres zapalny choroby, który po przebyciu tego rzutu wycofuje się i nie mamy aktywności zapalnej w obrębie nerwu wzrokowego. Dlatego też, jeżeli nie będzie kolejnych pozagałkowych zapaleń nerwu wzrokowego, to z przebytego wcześniej zapalenia nie może być progresji, nie może być pogorszenia ostrości wzroku, czy w końcu utraty wzroku. Bardzo często po pozagałkowym zapaleniu nerwów wzrokowego, wzrok poprawia się. I co więcej, w okresie nawet 3-6 miesięcznym po przebytym pozagałkowym zapaleniu nerwu wzrokowego, jesteśmy w stanie u niektórych pacjentów oczekiwać poprawy.
Oczywiście deficyt jakiś zostanie, ale jest to deficyt najczęściej śladowy i jeśli włączymy leczenie modulujące przebieg choroby, czyli leczenie, które nam zapobiegnie kolejnym rzutom, to nie oczekujemy pogorszenia ostrości wzroku, a już absolutnie utraty wzroku. Musimy zastosować skuteczne leczenie, aby nie było kolejnych pozagałkowych zapaleń, aby ten deficyt nam się nie pogłębiał.