Czy lekarz może postawić diagnozę SM i włączyć pacjenta do terapii lekowej po badaniu rezonansu magnetycznego z wyłącznie jedną zmianą, zmianą hiperintensywną o wymiarach 38×10 mm w rdzeniu piersiowym, w obecnych prążkach oligoklonalnych w badaniu płynu mózgowo-rdzeniowego, w podwyższonym indeksie IgG oraz objawach klinicznych?
Może postawić takie rozpoznanie, dlatego, że aktualne kryteria McDonalda z 2017 r. dają nam możliwość postawienia rozpoznania SM-u tak naprawdę w czterech przypadkach:
1) Jeśli pacjent ma dwa przebyte rzuty choroby, a lekarz w badaniu neurologicznym stwierdza objawy neurologiczne typowe dla dwóch lokalizacji w układzie nerwowym, wówczas można postawić rozpoznanie niezależnie od tego, czy zmiany w rezonansie pacjent ma i czy są one aktywne/nowe oraz czy są obecne w płynie mózgowo rdzeniowym prążki oligoklonalne.
2) Jeżeli mamy u pacjenta w wywiadzie dwa rzuty kliniczne, a w badaniu neurologicznym stwierdzimy tylko objawy z jednego ogniska wówczas musimy w rezonansie stwierdzić rozsianie w przestrzeni, a więc musimy potwierdzić obecność charakterystycznych dla stwardnienia rozsianego zmian demielinizacyjnych w typowej dla SM lokalizacji lub też musimy poczekać na kolejny rzut.
3) Jeżeli natomiast mamy u pacjenta tylko jeden przebyty rzut choroby a w badaniu fizykalnym objawy z co najmniej dwóch lokalizacji anatomicznych wówczas musimy wykazać rozsiane w czasie: albo obecność zmian aktywnych lub też nowych ognisk demielinizacyjnych w rezonansie w porównaniu do badania poprzedniego albo obecność prążków oligoklonalnych w płynie. Jeśli nie uda się potwierdzić rozsiania w czasie musimy poczekać na kolejny rzut.
3) W końcu jeśli u pacjenta mamy tylko jeden rzut kliniczny, z jednym deficytem neurologicznym w badaniu fizykalnym, to wówczas musimy mieć zarówno rozsianie w przestrzeni w rezonansie magnetycznym oraz rozsianie w czasie w rezonansie (nowe/aktywne zmiany) lub obecne prążki oligoklonalne w płynie. Jeśli nie uda nam się potwierdzić rozsiania w przestrzeni i czasie musimy poczekać na kolejny rzut choroby.
Zatem u naszego pacjenta musimy dokładniej zebrać wywiad dotyczący dotychczasowej aktywności rzutowej (ile i jakie były rzuty), musimy wiedzieć jakie sa odchylenia w badaniu neurologicznym (objawy z jednego czy dwóch lokalizacji anatomicznych). Z danych rezonansowych wiemy o obecności tylko jednego ogniska ( brak spełnienia warunku rozprzestrzenienia w przestrzeni), obecność prążków oligoklonalnych potwierdza rozsianie w czasie.
A więc jeśli ten pacjent miałby np. dwa rzuty i objawy z dwóch ognisk, jak najbardziej przy takim obrazie diagnostycznym możemy postawić rozpoznanie SM. Jeśli ten pacjent miałby dwa rzuty i objawy neurologiczne z jednego ogniska, wówczas musielibyśmy wykonać dodatkowe badania rezonansu mózgowia, być może rdzenia szyjnego i sprawdzić, czy mamy typowe zmiany demielinizacyjne. Jeśli mielibyśmy jeden rzut kliniczny i objawy z dwóch ognisk, wówczas też możemy u takiego pacjenta postawić rozpoznanie stwardnienia rozsianego, ponieważ mamy potwierdzone kryterium rozprzestrzenienia w czasie. Mamy dodatnie prążki oligoklonalne, które mówią nam o tym, że jest aktywny proces zapalny.