loader image

Chciałbym zapytać o kwestie starszych leków, o których była mowa. Które z leków w programie lekowym kwalifikują się do „starszych leków”? I jak bardzo różnią się one od leków nowszej generacji?

Dzielenie leków na starszej i nowszej generacji nie jest do końca dobrym podziałem, dlatego że jest to pewne kontinuum. W końcówce lat 90. Na rynek weszła grupa leków, jakimi są inteferony. Niedawno za to pojawiły się przeciwciała monoklonalne, wchodzące obecnie na rynek i tu można je określić jako nową terapię. Natomiast mam osobiście wielu pacjentów, którzy są latami leczeni nazwijmy „starymi” terapiami i bardzo dobrze to tolerują. Przy wyborze terapii należy skonsultować z pacjentem formę podania leku, czyli to np. czy woli tabletki czy zastrzyki. Mamy w tej chwili terapie tabletkowe, terapie iniekcyjne (np. wstrzyknięcia podskórne) i infuzyjne. Każda z nich ma swoje plusy i minusy. Oczywiście przyjęcie tabletki jest najprostsze, bo pacjent dokonuje tego w domu raz czy dwa razy dziennie. Jednak w przypadku tabletek pojawia się problem regularności przyjmowania leku. Z badań wiemy, że jakiś odsetek tabletek jest pomijany. Trzeba pamiętać, że jeśli to przekroczy pewien odsetek, spada także jakość terapii. Skrajnym, lustrzanym odbiciem tego są terapie infuzyjne, kiedy pacjent przyjeżdża do szpitala na kroplówkę, dostaje wlew i lekarz wtedy ma pewność, że pacjent przyjął lek – nie mamy wtedy sytuacji pominięcia terapii.

W przypadku terapii iniekcyjnych (wstrzyknięć) dokonało się wiele zmian. Kiedyś pacjent musiał przyjmować 365 zastrzyków rocznie, a w tej chwili przyjmuje zastrzyk raz lub trzy razy w tygodniu, raz na dwa tygodnie czy raz na miesiąc w zależności od konkretnego preparatu.

W celu zgłębienia tematu zachęcamy do odsłuchania podcastu.

175439